Zapraszamy na licytacje
Na fanpejdżu Rowerowedobro.plod kilku dni trwają dobrze wam znane i powszechnie lubiane LICYTACJE! Bardzo mocno was zachęcam do ich obserwowania i brania w nich udziału. Dochód przeznaczamy na wyposażenie świetlicy…
Na fanpejdżu Rowerowedobro.plod kilku dni trwają dobrze wam znane i powszechnie lubiane LICYTACJE! Bardzo mocno was zachęcam do ich obserwowania i brania w nich udziału. Dochód przeznaczamy na wyposażenie świetlicy…
Z taką ekipą można konie kraść! A nie, przecież to funkcjonariusze Służby Więziennej;) Może i koni kraść nie wolno ale rowerem można jechać i na koniec świata. Dziś ponad 20…
Od kilku dni intensywnie.... odpoczywam :) Zarówno od roweru jak i od fejsbuka. Dziś wsiadłem na rower więc jest i okazja zajrzeć na fb.A tu dzieje się piękna historia, którą…
Wczoraj, już zupełnie na spokojnie wybrałem się na przejażdżkę. Bez celu, bez wyznaczania trasy, bez pośpiechu. Musicie wiedzieć, że każda wyprawa rowerowa to mnóstwo nerwów, niepewności, sporo planowania i jeszcze…
Hrubieszów pokazuje moc! Justyna i Wojtek nie zwalniają tempa i postanowili wykręcić literę "U". Zrobili to - jak na kokarzy przystało - w mistrzowskim stylu! Tak pisze Wojtek: 《Następne kilometry…
Jest pięknie! Udało się wyjechać pod dwa podjazdy, zrobić drugą część do wyzwania WYŻEJ, przeżyć a przede wszystkim uwielbić dobrego Boga w ciągłym "wow, ale tu jest pięknie!"Zaczęło się od…
Niedziela była tym dniem w pogodzie o czym marzą wszyscy urlopowicze - słońce, ciepło, zero deszczu. Dla rowerzysty taka pogoda jest marzeniem. Postanowiłem więc po nie sięgnąć. Wczesna pobudka o…
Jest moc! 4448 m w górę i 191 km długości. Trzy przełęcze Furka, Gotthard i Nufenen, które robią mega wrażenie! Jestem zmęczony jak mało kiedy więc obszerną relacją podzielę się…
Co słychać w trzeciej części wyzwania DALEJ WYŻEJ RAZEM? Do Wojtka Stefaniaka dołączyła Justyna Krawczyk i w sobotę wykręcili literę R. Tak napisał Wojtek:《Kontynujemy dalej naszą akcję.Pogoda (i nie tylko)…
Na dzień dobry, choć już południe minęło. Od kiedy pamiętam to Szwajcaria kojarzy mi się z jedną górą - Matterhorn. Po wczorajszych 60 kilometrach po płaskim terenie byłem załamany. Kolano…