Co słychać w trzeciej części wyzwania DALEJ WYŻEJ RAZEM? Do Wojtka Stefaniaka dołączyła Justyna Krawczyk i w sobotę wykręcili literę R. Tak napisał Wojtek:
《Kontynujemy dalej naszą akcję.
Pogoda (i nie tylko) spłatała nam dzisiaj figla, gdyż wyjeżdżając z Hrubieszowa świeciło słońce i temp 24°C, a im bliżej startu tym niebo coraz bardziej zasnute chmurami. Start godz.12:22 z urokliwej krajobrazowo miejscowości Ludmiłówka drogą asfaltową i zjazd po ok.500m w drogę polną wiodącą do lasu i tu kolejny figiel awaria navi której w żaden sposób nie udało się uruchomić ponownie, więc decyzja jedziemy na orientację wspomagając się: nawigacją tel. która rozpoznaje tylko drogi asfaltowe, rosnącym mchem, samotnie stojącymi i ściętymi drzewami 😆 . Po przeprawie przełajem przez las, drogi głównie gruntowo-asfaltowe niespecjalnie wymagające 😉 . Pogoda coraz bardziej dawała o sobie znać porywami wiatru i chłodem i temp.14°C, ale stanowczo jedziemy do celu nie bacząc na przeciwności losu, mając na myśli idee naszej akcji. Dodatkowym smaczkiem – dosłownie była niezliczona ilość plantacji porzeczkowo-malinowo-agrestowej 😋. Trasa 34,59km pokonana w 2:59:52.
Zaskoczeniem dla nas było pojawienie się silnych opadów deszczu dopiero po … ulokowaniu się w pojeździe 🙂 》
Czyż Justyna i Wojtek nie są fajni?;) Brawo , brawo, brawissimo!
#dalejwyżejrazem#rowerowedobro#rower