Placówka Straży Granicznej w Hrubieszowie postanowiła przyłączyć się do naszej akcji. Wykonali literkę S. Wiemy też, że planują zasilenie konta naszej zbiórki 🙂
Dziękujemy i prezentujemy Ich relację:
Dalej, Wyżej, RAZEM – szczytny to cel, tego nie trzeba tłumaczyć nikomu. Obserwując poczynania innych i my chcieliśmy w tym uczestniczyć. Kilka telefonów, ustaleń organizacyjnych, decyzja szybka, spontaniczna a jak bardzo słuszna okazało się po przybyciu na miejsce startu.
Tuż przed linią startu towarzyszyło nam uczucie podobne do oczekiwania dziecka na upragnioną zabawkę. Ruszyliśmy. Okolica nie wszystkim znana ale jakże urokliwa. Początek lekko z górki, mały ruch i ten rysujący się uśmiech na twarzach uczestników, ależ pozytywna energia, która jest zawsze tam gdzie dzieją się dobre rzeczy.
Dalej trasa prowadziła nas przez pola zasiane kukurydzą, pszenicą tudzież dyniami ale to tylko epizod.
Pierwszy postój nad sztucznym zbiornikiem w Nieliszu, poczuliśmy się chwilowo jakbyśmy na Mazurach byli J.
Ruszyliśmy dalej RAZEM, teraz trasą Green Velo, dookoła cisza, spokój i piękne okolice.
Nie wiadomo kiedy minęło ponad 50 km trasy a zmęczenia nie widać.
Dużo można pisać. Podsumowując, był to miło spędzony czas w słusznej sprawie.
Słuchajcie, było warto!!!
Ps. Serdeczne podziękowania firmie BETOTECHNIKA z Werbkowic za pomoc w realizacji przedsięwzięcia.
